KRÓTKA HISTORIA PIERWSZYCH INSTRUMENTÓW

Zespół Scholares Minores na początku swojego istnienia nie posiadał zbyt obszernego instrumentarium. W zasadzie były to głównie flety proste NRD-owskiej marki Wenus, które jak większość ludzi grających na tym pięknym instrumencie wie, że nie grzeszyły zbyt ustabilizowaną menzurą (czyli mocno nie stroiły ze sobą). Niebawem dołączono do tego składu gitarę. Istotnym wzmocnieniem instrumentarium Scholares był sześciogłosowy pozytyw od księdza profesora Jana Chwałka, muzykologa pracującego w Instytucie Muzykologii KUL, który tenże instrument własnoręcznie zrobił na wzór XVII wiecznego pozytywu z zakonu Klarysek w Starym Sączu. Stronę rytmiczną wzmocniło kilka instrumentów perkusyjnych. Mimo tak skromnego instrumentarium już na pierwszej podróży zagranicznej w Belgii Scholares zdobył pierwsze miejsce. Z ogromnej radości kierownictwo wraz z dziećmi udało się na poszukiwanie kolejnych instrumentów dawnych. Już wkrótce w jednym ze sklepów muzycznych okazało się, że wraz z odkryciem wspaniałych instrumentów odkryto także ich niebotyczne ceny. Pan Witek wspomina, że cena tych, które były najbardziej interesujące nie pozwalała nawet pomyśleć o kupnie:
– Chcąc jednak uzbierać potrzebną kwotę na chociaż jeden pożądany instrument usiłowałem sprzedać sklepikarzowi własną gitarę. Cena, jaką mi zaoferował była tak śmieszna, że niczego nie załatwiała i w związku z tym wycofałem się z transakcji.
Gitary nie sprzedali, ale za to kupili dwa najtańsze instrumenty, które nigdy nie były używane – jednym z nich była bombarda w stroju As-dur, a więc tonacji trudnej do realizacji dla instrumentów smyczkowych (cztery bemole). Rok później „siła finansowa” wzrosła dwukrotnie – do Belgii udał się chór i to w dwóch autokarach. Każdy uczestnik wyjazdu zagranicznego do krajów kapitalistycznych mógł kupić po cenach urzędowych 10 dolarów amerykańskich. To „niezmierzone bogactwo” wystarczyło na zakup pierwszego kompletu fletów Moeck, używanych do dziś. Większość instrumentów kupowana była w NRD ze względu na przystępne ceny – w ten sposób do zespołu trafiły m. in cytry i gitary.

fragment z Pięciolinii życia – Małgorzaty Mokrzysz 

 

INSTRUMENTY DZISIAJ

zdjęcia: Barbara Kazanowska

 

NAJNOWSZE INSTRUMENTY

Cieszymy się, że na wiosnę 2009 roku, dzięki pozyskaniu środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Operacyjnego „Rozwój infrastruktury kultury”, zespół „Scholares Minores” otrzymał nowe instrumenty i akcesoria:

Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zapraszamy na: gtmusicalinstruments.com